niedziela, 14 kwietnia 2013

Od Aticcus'a C.D Piano

- Fajnie. - uśmiechnąłem się i ruszyłem przed siebie, obok mnie dreptała Piano. Przez całą drogę gadaliśmy. Było naprawdę sympatycznie. No przynajmniej mi się podobało, suczce chyba też.
- Co chcesz porobić? - spytałem.
- Może... BEREK! - szturchnęła mnie w ramię i odbiegła.
- Ej! - zaśmiałem się i ruszyłem za nią. Skubana, niezła była. Nie mogłem jej złapać. W końcu padłem na ziemię zdyszany.
- Minutkę... proszę... - westchnąłem.

<Piano?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz