Zaśmiałam się,a gdy Ali walił w drzewo szybko(prze moc wampira) pojawiłam się między nim a drzewem(przed Alim^^)
-Ja się nie gniewam-uśmiechnęłam się-chętnie z tobą pójdę.-znów się uśmiechnęłam i tak samo jak wcześniej szybko wróciłam na miejsce.
(Ali?^^)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz