-Dobrze,chodź White.
-A ja,jak mam ci mówić?
-Mów mi Renesmee-maluch uśmiechnął się.-Na razie pobędziesz trochę za mną,a gdy ktoś cię zaadoptuję lub coś w tym stylu będziesz miał nową rodzinę,albo zostaniesz już ze mną.-White miał spać w pokoju moim i Zanday jak na ten czas,Devid kupił dla niego wszelkie akcesoria,więc nie było żadnego problemu.
(White,lub ktoś inny?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz