- Pewnie. - odparłem z uśmiechem. Ness ziewnęła.
- Jesteś zmęczona... - znów ją podniosłem. - Zaniosę cię. - uśmiechnąłem się.
- Dzięki... - odparła. Szedłem powoli, tak żeby nie obudzić Renesmee. Gdy dotarliśmy do hotelu, zaniosłem ją do pokoju.
- Dobranoc. - szepnąłem, przykrywając ją. Otworzyła oczy. - Przepraszam... Nie chciałem cię obudzić...
<Ness?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz