-Dobra to chodźmy do pokoi po torebki . - powiedziałam patrząc na Ness a Ali powiedział .
-Yyyy wiecie ja tam w torebkach nie chodzę ! - odpowiedział ze śmiechem .
-Nie chodzi o ciebie .. - odpowiedziałam mu puszczając oko .
-Szpoko , chodź po te torebki . - odpowiedziała Ness ze śmiechem , poszłyśmy po torebki i zbiegłyśmy przed Hotel gdzie czekał Ali .
-No wreszcie ! - powiedział z uśmiechem .
-Oj tam oj tam nie narzekaj . - odpowiedziałam . -lepiej chodzie na statek bo nam odpłynie ! - powiedziałam ze śmiechem . Szliśmy sobie po drodze kupiliśmy sobie lody , a potem Ali ufundował nam po szejku . Kiedy doszliśmy do portu , statek miał opłynąć za jakieś 10 , 15 minut . Wyglądał tak :
Kupiliśmy bilety i weszliśmy na statek , kiedy statek zatrąbił 3 razy ,co miało znaczyć odjazd . Kiedy odpłynęliśmy trochę od brzegu położyłam się na leżaku który tam był bo się troszeczkę źle poczułam i patrzyłam na szczęśliwych Ness i Aliego którzy stali tak jak w filmach na dziobie statku i się przytulali .
( ^^ Ali , Ness ? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz