środa, 27 marca 2013

Od Amber

Spojrzał się na mnie .
-Ja ? No pewnie kocham wodę , zawszę czuje że woda to mój drugi żywioł kiedy pływam . - powiedziałam
-A jaki jest pierwszy ? - zapytał
-Wyścigi , wiesz teraz kiedy są te głosowania przegrywam i mi troszkę szkoda . - powiedziałam
- No czasami te głosowania są nie sprawiedliwe . - powiedział
- Nie po prostu czasami nie idą po naszej myśli - Uśmiechnęłam się do niego .
Szliśmy kawałek i kiedy doszliśmy ja się odwróciłam , bo jakaś wiewiórka mnie zaczepiła ^^ , już miałam jej dołożyć kiedy Scimitar mnie zawołał .
-Amber ?! Patrz ! - powiedział
Z moich ust wydobyło się wielkie
-Łaaaaaaa - powiedziałam z otwartą buzią . A myślałam co innego , w moich myślach na dal była ta głupia wiewiórka :D
-Pięknie , nie ? - Zapytał
-I to jak ! - powiedziałam , kompletnie nie myśląc już o wiewiórce , teraz w moich myślach był Scimitata i ta zorza .

( Scimitara ? ^^ )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz