środa, 20 marca 2013

OD Scimitara


Scimitar chodził po ośrodku. Szukał Renesmee.
Chodził wszędzie, a jednak...nie był w salonie.
Od razu popędził tam. Renesmee tam była.
Siedziała przy kominku. Podszedł do niej.
- Witam lidera. Mam prośbę...bo ja lubię się ścigać i czy mógłbym
startować w najbliższych wyścigach? Bardzo proszę!
Uśmiechał się do niej. Usiadł obok niej.
- Ja tak bardzo proszę...

<Renesmee dokończysz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz